66,30 % rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu CFD z tym dostawcą.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy z powodu dźwigni finansowej. 66,30 % rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu CFD z tym dostawcą. Należy rozważyć, czy można sobie pozwolić na podjęcie wysokiego ryzyka utraty pieniędzy.

Te czynniki fundamentalne poruszają obecnie rynkami

Chociaż rok 2022 był bardzo hojny dla inwestorów poszukujących zmienności, w ostatnich tygodniach zaczęło się pojawiać zjawisko, które utrudnia prognozowanie. W dzisiejszym artykule wyjaśnimy, czym jest to zjawisko, jak wpływa na rynki i jak nauczyć się je czytać.

Niskie bezrobocie przyjacielem inflacji

Silny rynek pracy to podstawa zdrowej gospodarki, co do tego chyba wszyscy możemy się zgodzić. Więcej osób jest zatrudnionych i ma regularne dochody, a tym samym rośnie konsumpcja. Ale wyższa konsumpcja prowadzi również do presji inflacyjnych, czego nikt nie chce w obecnej sytuacji (październik 2022). Dlatego zbyt silny rynek pracy jest obecnie postrzegany negatywnie. Z drugiej strony, dla rynków pozytywne są negatywne informacje, takie jak wzrost liczby wniosków o bezrobocie czy mniejsza niż oczekiwano liczba nowych miejsc pracy. Jak to jest możliwe?

Wszystko jest związane z polityką pieniężną banków centralnych. Obecnie podnoszą stopy procentowe praktycznie na całym świecie, co z kolei powoduje, że kredyt jest droższy. Celem tego działania banków centralnych jest ograniczenie konsumpcji i stopniowe obniżanie cen. Cały ten proces zajmuje oczywiście miesiące lub lata. Jeśli stopy procentowe na rynku rosną, a konsumpcja spada, to logicznym skutkiem tej sytuacji są zwolnienia. Firmy nie sprzedają oczekiwanych ilości swoich produktów i zamiast rozszerzać produkcję i rekrutować nowych pracowników, muszą uciekać się do czegoś przeciwnego. Niezamierzonym efektem ubocznym jest spowolnienie gospodarcze, które jest praktycznie nieuniknione w celu obniżenia inflacji.

Jeśli bezrobocie rośnie, a liczba nowych miejsc pracy spada, oznacza to, że obecny poziom stóp procentowych jest restrykcyjny dla gospodarki. W tym przypadku rynek patrzy więc w przyszłość i wychodzi z założenia, że ​​bank centralny nie będzie musiał zacieśniać polityki pieniężnej tak mocno, jak można było oczekiwać. To oczywiście na dłuższą metę pozytywne - oznacza stopniowe obniżanie inflacji, a także perspektywę ponownego obniżenia stóp procentowych, które następnie ponownie pobudzi wyższą konsumpcję i wzrost gospodarczy. Rzeczywistość nie zawsze jest oczywiście taka prosta, ale teoria ekonomii mówi jasno.

Jak my się tu znaleźliśmy?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy spojrzeć ponad 2 lata w przeszłość. Oczywistym winowajcą jest pandemia koronawirusa. Praktycznie zatrzymała świat na kilka miesięcy. Globalne gospodarki musiały drukować rekordowe ilości pieniędzy, aby wspierać ludzi i zubożałą gospodarkę. Ludzie używali tych pieniędzy do konsumpcji i kupowania różnych aktywów, co logicznie musiało znaleźć odzwierciedlenie w inflacji. A teraz płacimy cenę. Jej tempo znacznie przyspieszyła wojna na Ukrainie, która spowodowała dosłownie chaos na rynku energetycznym.

Jednak na amerykańskim rynku pracy tyka obecnie również bomba zegarowa. Oprócz masowych zwolnień podczas pandemii powstały nowe miejsca pracy. Tak więc, podczas gdy około 22 miliony pracowników w USA straciło pracę, wielu z nich ponownie ją znalazło, czasem nawet w innej dziedzinie. Ale pandemia znowu słabnie, a firmy, które dokonały zwolnień podczas pandemii, desperacko szukają nowej siły roboczej. Wynikająca z tego sytuacja na amerykańskim rynku pracy jest tak rozpaczliwa, że ​​na każdego bezrobotnego obywatela USA czekają dwie oferty pracy. Tak silny rynek pracy jest naprawdę niepokojący.

Wpływ bezrobocia na giełdę i dolara amerykańskiego

Rynek amerykański ma rekordowo niskie bezrobocie - około 3,5 %. We wrześniu w Stanach Zjednoczonych powstało około 263 000 nowych miejsc pracy, czyli więcej niż oczekiwano. W reakcji na to amerykańskie giełdy spadły o pewien margines. Szczegółową reakcję indeksu technologii Nasdaq na tę wiadomość można zobaczyć na poniższym wykresie (zaznaczonym czerwoną strzałką). Tak napięty rynek pracy wskazuje, że Rezerwa Federalna USA prawdopodobnie będzie zacieśniać politykę pieniężną w początkowo nieograniczonym tempie. Rynki akcji mogą więc znaleźć się pod dalszą presją. Odwrotnie, dolar amerykański może stabilnie się umacniać.

Inwestorzy powinni uważnie przyglądać się tradycyjnym fundamentom, takim jak czwartkowe statystyki dotyczące bezrobotnych, gdzie znacznie wyższa niż oczekiwano liczba może być pozytywna dla rynków akcji. Ważny jest również miesięczny wskaźnik ISM dla przetwórstwa (aktywność gospodarcza wśród producentów). Wyższe stopy bezrobocia i niższa aktywność gospodarcza wśród producentów mogą mieć pozytywny wpływ na giełdy. Taka sytuacja miała miejsce w zeszłym tygodniu, a jej wpływ na indeks Nasdaq pokazuje zielona strzałka poniżej.

 

Reakcja Nasdaq na fundamenty rynku pracy w tygodniu od 3 października do 9 października 2022 r.
Reakcja Nasdaq na fundamenty rynku pracy w tygodniu od 3 października do 9 października 2022 r.

Czy lepsze dni mogą być przed nami?

Światłem na końcu tunelu może być fakt, że obecny poziom stóp procentowych wydaje się działać. Podczas gdy gospodarka amerykańska dodała więcej miejsc pracy niż oczekiwano we wrześniu, tempo m/m spada. Odczyt był nawet najniższy od kwietnia 2021. Miesięczne statystyki nowych miejsc pracy możesz zobaczyć na poniższym wykresie.

Ponadto liczba wniosków o bezrobocie wzrosła w zeszłym tygodniu do 219 tys., o 16 tys. więcej niż oczekiwano. Chociaż rynek pracy w USA pozostaje silny, wydaje się, że stopniowo zaczyna się ochładzać. Inwestorzy, którzy są dobrzy w ocenie reakcji rynków na publikowane dane fundamentalne, mogą w ten sposób generować interesujące zyski. Obecna zmienność sprzyja zatem aktywnemu obrotowi indeksami amerykańskimi.

Miesięczne statystyki dotyczące nowych miejsc pracy w USA. Źródło: CNN
Miesięczne statystyki dotyczące nowych miejsc pracy w USA. Źródło: CNN

66,30 % rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu CFD z tym dostawcą.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy z powodu dźwigni finansowej. 66,30 % rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu CFD z tym dostawcą. Należy rozważyć, czy można sobie pozwolić na podjęcie wysokiego ryzyka utraty pieniędzy.