Na co uważać w tym roku według JP Morgan?
Największy amerykański bank JP Morgan przewiduje bardzo niestabilny rok - giełdy osiągną dno już w pierwszej połowie roku. JP Morgan widzi główną przyczynę w zacieśnianiu polityki monetarnej Fed. Według banku, decydenci podniosą stopy procentowe powyżej 5% ze względu na słabe fundamenty. Bank spodziewa się następnie retestu rocznego minimum, które wynosi około 3500 punktów na indeksie S&P 500. W tym roku towarzyszyć będzie również spadająca inflacja w USA, rosnące bezrobocie i spadające zyski przedsiębiorstw. Zdaniem JP Morgan, czynniki te powinny skłonić bank centralny USA do zmiany polityki i ponownego rozpoczęcia obniżek stóp procentowych. To odwrócenie powinno skutkować wzrostem cen akcji w USA.
Który moment będzie kluczowy dla inwestorów?
Dlatego tak ważne jest, aby inwestorzy wypatrywali pierwszych oznak obniżek stóp procentowych, gdy przemawiać będzie prezes Fed. To właśnie ten moment może być katalizatorem długoterminowego wzrostu. Bank of America podziela ten sam pogląd, ale jest bardziej ostrożny, jeśli chodzi o powrót S&P 500 w górę – o czym świadczy jego cena docelowa na poziomie 4000 punktów. Ryzykiem jest jednak zbyt wczesna obniżka stóp procentowych, która mogłaby spowodować powrót inflacji na rynki, a nikt z amerykańskich bankierów centralnych tego nie chce.
Konsensus rynkowy jest obecnie pod tym względem znacznie bardziej optymistyczny - oczekuje, że ostateczne stopy procentowe będą w przedziale 4,75% do 5,00%, a następnie jedna lub dwie obniżki stóp przed końcem roku. Nie koresponduje to jednak z wypowiedziami przedstawicieli Fed, którzy nie zamierzają obniżać stóp procentowych w tym roku. Nadmierny optymizm rynku może być zatem kolejnym katalizatorem przeceny, być może na kolejnym posiedzeniu na początku lutego. Kolejnym negatywnym czynnikiem mogą być rozczarowujące wyniki gospodarcze.

Prawdopodobieństwo poziomu stóp procentowych w USA na koniec roku z CME Group. Rynek wycenia obecnie jedną lub dwie podwyżki stóp procentowych, ale nie jest to zgodne z wypowiedziami Fed.