Słabnący dolar to szansa dla kryptowalut na dalszy wzrost

Dolar amerykański nadal się osłabia, osiągając najniższy poziom od dwóch i pół roku. Ilość osób „stawiających” na jego dalsze osłabienie jest rekordowa, a jego spadek daje pole do wzrostu dla innych aktywów, których wcześniej pozostawały w tyle. W tym momencie osłabienie dolara jest najbardziej korzystne dla euro, ale to kryptowaluty mogą zyskać najwięcej na obecnej sytuacji, szczególnie, że wiele wskazuje na kontynuację trendu dla USD w zbliżającym się roku.

Dolar osiągnął 2,5-letnie minimum

Amerykańskie indeksy wspinają się na kolejne szczyty, a to w odpowiedzi na ogólnie pozytywny sentyment na rynku, który wspierają wiadomości o wznowieniu negocjacji w sprawie pakietu fiskalnego USA. Jednak rynki nadal żyją doniesieniami w sprawie szczepionki covid-19, które przekonują inwestorów, że jest to właściwy moment, aby powoli pozbyć się bezpiecznych aktywów i poszukać zysków na bardziej ryzykownych instrumentach. W ramach takiego scenariusza znacząco osłabił się dolar, który zanotował najniższy poziom na przestrzeni ostatniego 2,5 roku. Warto jednak podkreślić, że znaczny odpływ kapitału z dolara amerykańskiego jest również wynikiem rekordowej ilości krótkich pozycji.
 

Traderzy kryptowalut spełniają marzenia?

Społeczne, polityczne i makroekonomiczne konsekwencje długotrwałego osłabienia dolara mogą być bardzo poważne. W perspektywie krótkoterminowej można wyróżnić grupę osób, które cieszą się z takiego rozwoju sytuacji: traderzy kryptowalut. Poprawiające się perspektywy dla światowej gospodarki w połączeniu z silnymi sygnałami z Fed, który nie zamierza w najbliższym czasie podnosić stóp procentowych, nawet jeśli inflacja przekroczy cel 2%, stawia dolara pod dużą presją. W 2020 roku dolar w obliczu rosnącej niepewności w gospodarce i na rynkach finansowych wypadał bardzo dobrze, ale wraz z pojawieniem się szczepionki wspomniana niepewność zniknęła. Gdy konserwatywni inwestorzy zdadzą sobie sprawę, że rzeczywiście nadszedł właściwy czas na podjęcie bardziej ryzykownych ruchów, osłabienie dolara może tylko przyśpieszyć. Należy oczywiście pamiętać, że wszystko to dzieje się w klimacie bardzo nisko oprocentowanych amerykańskich obligacji rządowych.

Słaby dolar to wymarzony scenariusz dla kryptowalut. Są one kwotowane w dolarze amerykańskim, więc gdy jego wartość spada – kurs rośnie. Jednocześnie nie widzimy prawie żadnych perspektyw na powrót do trendu wzrostowego dla USD, a tymczasem ceny żywności i mieszkań rosną, a obywatele amerykańscy tracą siłę nabywczą. W sytuacji, w której dolar nadal będzie się osłabiał, a inflacja będzie rosnąć bez interwencji Fed, ludzie z czasem mogą zacząć się niepokoić. Rosnąca świadomość może spowodować zwrócenie się w kierunku kryptowalut, podobnie jak miało to miejsce w Wenezueli, Turcji czy Iranie. Jest to skrajny przypadek, ale wielu konsumentów może tak naprawdę zrobić.
 

Czy dolar może zawrócić?

Dolar amerykański korzysta głównie z okresów niespokoju na rynku. Droga powrotna na ścieżkę wzrostową będzie trudna i będzie wymagać określonych okoliczności – np. wzrostu niepewności związanej z wydarzeniami jak Brexit czy kryzys zadłużenia UE. Pierwsza połowa przyszłego roku zapowiada się raczej spokojnie, a to doprowadzi do dalszego osłabienia dolara. Swoją rolę do odegrania będą miały również waluty gospodarek wschodzących, które znalazły się pod presją w czasie pandemii.